Amerykanin dzieli się swoimi wrażeniami po wizycie w Wielkiej Brytanii
Kiedy Amerykanin Scott Waters postanowił podzielić się w internecie swoimi spostrzeżeniami na temat Wielkiej Brytanii, nie przypuszczał, że zdobędzie taki rozgłos i rozpocznie międzynarodową dyskusję o różnicach tych dwóch państw.
Scott pisze: "Kilka tygodni temu byłem ponownie w Anglii, głównie w małych miasteczkach, a oto co zaobserwowałem..." - po czym w 100 podpunktach wymienia wszystko to, co dla niego, Amerykanina, wydaje się dziwne, zaskakujące lub zwyczajnie ciekawe.Prócz oczywistych różnic językowych (zauważa np., że na ciastka zamiast "cookies" mówi się "biscuits", a chipsy ziemniaczane to "crisps") pojawiają się obserwacje uniwersalne, które dla nas, Polaków, mogą być równie ciekawe. Nie tylko dlatego, że sporo z nas mieszka w tych dwóch państwach, ale także dzięki możliwości weryfikacji, do kogo jest nam bliżej kulturowo. Pora to sprawdzić, wybraliśmy zatem co ciekawsze fragmenty:
- Niemal wszyscy są bardzo uprzejmi
- Jedzenie jest generalnie wyśmienite
- Nie ma broni
- Jest za dużo wąskich schodów
- Puby zamykane są za wcześnie
- Lepiej żebyś lubił groszek, ziemniaki i kiełbasę
- Lodówki i pralki są bardzo małe
- Wszyscy mają pralki, ale suszarki to rzadkość
- W zasadzie wszystko jest starsze, mniejsze i krótsze
- Ludzie zdają się nie bać swoich sąsiadów lub rządu
- Osobne krany na zimną i gorącą wodę. Pamiętacie je?
- Wszystkie znaki są dobrze zaprojektowane, mają piękną typografię i zapisane są pełnymi zdaniami, poprawnie gramatycznie
- Widelec podczas jedzenia trzymają do góry nogami
- Anglicy mają takiego samego fioła na punkcie swoich ogródków, jak Amerykanie na punkcie swoich samochodów
- Ciężko zauważyć policjanta lub radiowóz
- 5000 lat temu ktoś poustawiał trochę kamieni, ale nikt nie wie dlaczego
- Kiedy już widzisz policjantów, zwykle jest to para - kobieta i mężczyzna, przeważnie się uśmiechają
- Czarnoskórzy ludzie to po prostu ludzie, nie uprawiano tu niewolnictwa
- Obama uważany jest za bohatera, Bush za idiotę
- Kurki pod prysznicem wymagają szczegółowej instrukcji
- Wszystko tam gotują
- Widok inaczej ubranych ludzi, mówiących w innym języku, nie jest czymś nienaturalnym
- Niemal wszyscy są lepiej wyedukowani od nas
- Jeśli ktoś postawi ci drinka, musisz odwdzięczyć się tym samym
- Nie ma broni
- Unikaj brytyjskiego wina i francuskiego piwa
- Nie jest tak trudno jeść z widelcem w lewej dłoni, wymaga to trochę praktyki. Jeśli tak nie robisz, wszyscy wiedzą, że jestem Amerykaninem
- Wiele ulic ma rozmiar naszych chodników
- Jeśli przekroczysz prędkość na autostradzie, dostajesz mandat. Koniec i kropka. Zawsze
- Nie musisz dawać napiwków, naprawdę!
- Tylko 14% Amerykanów ma paszport, w Wielkiej Brytanii mają go niemal wszyscy
- Płacisz cenę, jaka jest na produkcie, bo podatek (VAT) jest już wliczony
- Chodzenie to narodowe hobby
- Możesz wsiąść do autobusu i wysiąść w Paryżu
- Wszyscy wiedzą o naszej historii więcej niż my sami
- Radio cieszy się nadal wielką popularnością, BBC jest całkiem niezłe
- Gazety bywają za to beznadziejne
- Masła i jajek nie trzyma się w lodówkach
- Nie ma ciepłego piwa, wszystkie style podawane są w odpowiedniej temperaturze
- Porównując banknoty, nasze wyglądają jak z Monopoly
- Nie ma starych, zniszczonych samochodów i jest to uregulowane prawnie
- Kiedy na znaku napisane jest, że coś wybudowano w 456 r., to nie zgubili tam jedynki z przodu
- Ciasto to pudding, lody to pudding, wszystko serwowane na deser to pudding, nawet pudding
- Jesteś określany po akcencie
- Piłka nożna to religia, religia jest sportem
- Pociągi działają: trzyminutowe spóźnienie uważane jest za godne pożałowania
- Drinków nie podaje się z lodem
- Grubych Anglików jest znacznie mniej
- Jeśli skończysz 60 lat, dostajesz za darmo telewizor i bilety na pociąg/autobus
- Obnoszenie się ze swoją religią lub poglądami politycznymi uważane jest za bardzo nie na miejscu
- Ich opieka zdrowotna działa, ale i tak na nią narzekają
- Ciasto to jeden z głównych rodzajów dań
- Kawę mają średnią, ale herbata jest wspaniała
- Po raz kolejny: nie ma broni
* * * * *
- To była moja czwarta wizyta - powiedział w wywiadzie dla BuzzFeed Waters, który na co dzień mieszka na Florydzie. - Ostatnio spędziłem tam trzy miesiące. Poza tym moja dziewczyna po raz pierwszy wyjechała poza Londyn, więc chciałem, żeby zobaczyła ten kraj z bliska.
- Razem z krewnymi z Redruth i znajomymi pojechaliśmy w głąb kraju, korzystając z pociągów i autobusów, żeby unikać Amerykanów.
Oglądany:
250968x
|
Komentarzy:
123
|
Okejek:
771
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
04.05
- Mistrzowie Internetu - Tak AI wygenerowała Matkę Teresę walczącą z biedą (72)
- Jak jeden Polak zawstydził całą branżę gier komputerowych - W co jest grane? (26)
- Ludzie mówią, co najbardziej wkurza ich podczas lotu (41)
- Żarty mojego wesołego męża – Najpierw serce im zamarło, a chwilę później zrobili te zdjęcia (15)
- Wielopak Weekendowy – Boskie równanie (5)
- Bardzo pociągające dziewczyny (27)
- Dach świata pokryty g*wnem, czyli ciemna strona turystyki (77)
- Ciekawostki z czasów II Wojny Światowej (63)
- Jak nie znaleźć pracy, nie awansować i nie dostać podwyżki (135)
- 20 wynalazków, które z pewnością docenią rodzice małych szkrabów (61)
03.05
- Najmocniejsze cytaty – Szefowa marketingu Biedronki o wojnie z Lidlem (119)
- Zatrzymane w kadrze – Znany wnuk jeszcze bardziej znanej babci (50)
- Przed i po intensywnych opadach w Dubaju. Teraz mam pokój z widokiem na jezioro – Bardzo nietypowe znaleziska internautów (109)
- Ludzie opisują co sprawiło, że zdali sobie sprawę, że ich partner nie był „tym jedynym” (38)
- 30 memów dla tych, którzy majówkę spędzą na graniu w gry (107)
- Po prostu piękne dziewczyny (93)
- 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru (37)
- Historia najbardziej ekscentrycznego zakładu w historii Londynu (46)
- 12 lat, które na zawsze zmieniło oblicze muzyki rockowej. Led Zeppelin, jakiego nie znacie (26)
02.05
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą