I. Internacjonalistyczny

Węgierskie powiedzenie: jedno piwo, to nie piwo. Dwa piwa to pół piwa. Cztery piwa to jedno piwo. Ale - jedno piwo to nie piwo...

II. Katastroficzny

Płonęła świńska ferma. Zbiegła się cała okolica. Jeden z piwem, drugi z wódką, trzeci z harmoszką...

III. Kuchenny

Ravioli - alternatywny stan skupienia makaronu z klopsikami.

IV. Cycatowy

- Nic, co ludzkie, nie jest mi obce - powiedział kanibal po obiedzie.

V. Babski

Była tak leniwa, że nawet męża nie zdradzała.

VI. Porównawczy (P)

- Jaka jest różnica między ginekologiem a proktologiem?
- Taka sama, jak między optymistą a pesymistą.

VII. Szkolny

- Wowaczka, podaj przyczyny wybuchu drugiej wojny punickiej.
- Zaczęło się od tego, że Hannibal chciał wystąpić w Rzymie z cyrkiem słoni, ale zaszło tycie nieporozumienie...

Pierwszy przypomniał mi, jak kiedyś zobaczyłem swoje dziecko, nacierające się liśćmi mięty:
- Co robisz?
- Babcia powiedziała, że liście mięty łagodzą bąble po pokrzywach, a przed chwilą cała weszłam w pokrzywy. No to się nacieram.
- A co ty robiłaś w pokrzywach?
- Zrywałam miętę.

Pierwszy żeśmy sobie opowiadali za małolata jak baliśmy się, że jareccy się jorbną, a ochota była

VI fajny