Sami się zapędziliscie w narożnik więc na co to ujadanie? Hieny!

eeee co tu się odpulpetywuje

znów mnie ominęło i nie wiem oco b...

:tilliatillia a to czemu? Jeśli idiota jest szkodliwy społecznie, albo jego działanie dotyka Ciebie bezpośrednio to rozumiem, ale w innym wypadku po co utrudniać komuś życie? To chyba kwestia klasy i nie wiem, jakiejś normalności i życzliwości? A takie "piętnowanie" innych kończy się tylko na wolno myślących, czy np wolno chodzących można kopać po dupie dla przyspieszenia? I najważniejsze, czy ktoś inteligentniejszy od Ciebie może bezpardonowo wykorzystać Twój błąd i stwierdzisz "aaaa ok, prawo silniejszego!"?

Przeczytałem ten wątek, Nagrodę Młodego Pelikana (za łykanie podpuchy) otrzymują: ...

A zresztą, otrzymują ci co zwykle.

I z innej beczki: uważam za nieetyczne jeżdżenie do krajów takich jak Rosja i robienie klaki autorytarnym reżimom z okazji imprez sportowych. Z tych samych względów z pogardą patrzę na podróżników zwiedzających Turcję, Kubę czy Iran: ludzie są tam może przemili, ale pieniądze z turystyki idą do kieszeni rządzących tymi krajami buców.

:fiol78, no teraz to przesadziłeś
Tę listę można rozszerzać w nieskończoność na podstawie różnych kryteriów - USA nie, bo destabilizują kraje, Izrael nie, bo uciska Palestyńczyków itd. Nic tylko siedzieć w Polsce, choć i tu też finansujesz buców.

:nevya Kraje które ty wymieniłeś to demokracje, którym zdarzało się sądzić i odsuwać od władzy rządzących, które mają w miarę wolną prasę i niezależne sądownictwo, wolność religijną, wolność słowa i sumienia. Kraję które ja wymieniłem, nie.

:fiol78 po co się ograniczać do pogardy dla wąskiej grupy podróżników, skoro można gardzić wszystkimi ludźmi? przemyśl to jeszcze

:fiol78 i z powodu demokracji stany od ponad stu lat destabilizuja i obsadzaja rozne kraje dyktatorami, ktorzy beda kupowac od nich bron. Z powodu demokracji wjebali sie na cudza ziemie i wytlukli ponad 90% tamtejszej populacji. Z powodu demokracji nie pozwalaja byc innym krajom niezaleznymi. Gdy Iran chcial wprowadzic rozliczenie swojej ropy w ichniejszej Drahmie, to tez z powodu demokracji stanal przed grozba wojny ze stanami...

:fiol78 , tylko to wynika z kryterium przyjętego przez Ciebie - niemal w każdym kraju kasa turysty spływa do kasy państwa, mniej lub bardziej pośrednio. Ja mógłbym powiedzieć, że gardzę podróżnikami do USA, bo finansują po części ich armię, w sumie to mogę gardzić też posiadaczami ajponów, bo też. A USA demokratycznie pomaga demokratyzować różne regiony świata, gdzie 300 mln ludzi posiada mandat do decydowania o życiu innych milionów w innych krajach. To oczywiście bardziej skomplikowane, ale też może się nie podobać i też może się przyczyniać do negatywnych opinii. Polityka i rządy są tak brudne, że najuczciwiej byłoby umrzeć nie wychodząc z domu.

:gogosiek

Nie jestem zwolennikiem postawy, że należy chronić każdego. Ten człowiek w jakiś sposób zdołał zamówić bilety online, więc zupełnie tępy nie jest. Ale Ty chcesz, żebym współczuł osobie, która poparzyła się kawą, bo nie było napisu, że napój jest gorący.
Każdy powinien ponosić konsekwencje swoich czynów. Piętnowanie nie oznacza, że mam skopiować kod i wydrukować sobie nowy bilet. Ten wątek jest takim zachowaniem w najczystszej postaci. I być może nie tutejszy temat, ale ten, w którym pojawiły się bilety sprawi, że następnym razem Kamilek będzie ostrożniejszy. Albo inny Janusz dzięki temu załapie, że w ogóle ktoś może skopiować jego bilet.
Jeżeli ktoś wykorzysta mój błąd, to mam mieć do niego pretensje? Niestety, nie tak to działa.

:tilliatillia poza tym to chyba instytucje uzyskujace korzysci z danych osobowych powinny sie przejmowac w jaki sposob wykorzystaja dane. Czy teraz wzor dowodu osobistego bedzie mial zamazane imie i nazwisko, zamiast dotychczasowego Jan Nowak, czy tam Kowalski? Jak dla mnie to robienie z dziury w dupie krateru wulkanu. A myslalem ze na tym forum sa sami inteligentni ludzie. Media potrafia prac mozgi bardziej, niz politycy

:tilliatillia gdzie napisałam, że chcę żebyś współczuł lub chronił? Wystarczy dodatkowo złośliwe nie szkodzić.

:fejkuś Twoje założenie stało się nieprawidłowe wraz z napisaniem pierwszego posta

Ale się tu porobiło jak mnie nie było

:kocia_mama Tęskniliśmy, jeszcze tylko ciebie w tym wątku brakowało.

Metoda gumowej kaczuszki – nieformalny sposób debugowania kodu. Metoda polega na tym, że programista, próbując znaleźć błędy w kodzie (inspekcja kodu), trzyma w pobliżu gumową kaczuszkę lub inny przedmiot nieożywiony. Linia po linii, programista tłumaczy kaczuszce lub innemu obiektowi przewidywane funkcje każdego segmentu kodu – podczas sprawdzania powinny wyjść na jaw błędy stworzonej aplikacji.

Każdy dzień czegoś uczy.

:thurgon, a wiedziałeś, że
Jery mogły występować w pozycji słabej (oznaczanej półokręgiem pod jerem) lub mocnej (oznaczanej okręgiem). Jery słabe znajdowały się w wygłosie np. domъ oraz w zgłosce, która poprzedzała sylabę z pełną samogłoską lub jerem w pozycji mocnej, np. dъva. Jery mocne znajdowały się w sylabach poprzedzających zgłoskę z jerem słabym. Proces zróżnicowania jerów rozpoczął się już w epoce prasłowiańskiej i w konsekwencji doprowadził do zaniku jerów słabych w języku polskim, np.: pьsa > psa. Z kolei jery mocne przekształciły się w samogłoskę, tworząc sylabę, np.: sъnъ > sen - proces ten nosi nazwę wokalizacji jerów. Metoda filologiczna określa czas zaniku jerów na okres przed XII wiekiem, ponieważ w żadnym z zabytków języka polskiego od XII w. jery już nie występują. Z kolei metoda rekonstrukcji wewnętrznej zakłada, że jery musiały zaniknąć w okresie, w którym przegłos już nie zachodził, a więc około XI wieku?

Bo ja to miałem w szkole

To moja ciotka musi być średniowieczna co najmniej, bo wymawia skurъwesyn.

:gogosiek jezeli fejkus odnosi sie do mnie, to spojrz na swoj post w tym watku z godziny 8:43 i zweryfikuj, czy przypadkiem nie bladzisz w zakamarkach wlasnego umyslu

Ciekawe, że jak się jedno odczepi, to zaraz zawsze drugie się znajdzie

:pies_kaflowy, to wypytaj łaskawie jak to było z tym Popielem, bo legenda mnie nie przekonuje

Ciekawe, ze kobiety, gdy im brakuje argumentow, to rzucaja kwantyfikatorami. Edyta. Jakie zawsze? Ja tu od roku legalnie dopiero. Wiec nawet ten kwantyfikator mooocno naciagany. A odniesc sie rzeczowo do posta nie sposob prawda?

:gibss , Twoje wymagania odnośnie argumentów od kobiet tłumaczą ten rozwód o którym pisałeś

Oczywiście no offence gibss i gogosiek, dajcie sobie po buziaku w tym nastrojowym wątku

:gogosiek no i po drugie kto kogo sie przyczepil? Przepraszam za nazwanie Cie kobieta dziewczynko

:nevya ja jestem odporny, oczywiscie do pewnego momentu. Cienka Czerwona Linia. Ale gdy ktos probuje mi wcisnac do mojej kieszeni swoje wlasne grzechy, to w koncu odparuje i niech sie bany sypia. Bo przeca my tu tyle lat i nie takich przerabialysmy... I te, ktore robia kurwe z logiki najwiekszy maja w tym udzial. Co notabene zostalo powiedziane przez inna kobiete i za to jej chwala. Akurat gatinha nie ma w tym zadnego udzialu odnosnie mnie, wiec nic do niej nie mam

:gibss
Polskie znaki!!

dzisiaj o 15:00 Zgłoś
:gogosiek jezeli fejkus odnosi sie do mnie, to spojrz na swoj post w tym watku z godziny 8:43 i zweryfikuj, czy przypadkiem nie bladzisz w zakamarkach wlasnego umyslu

Bladź!
Powoli mamy multikulti... różnica błądzić a bladzić może mieć znaczenie

to nie bladź, to bladz. W rosyjskim nie ma znaku ć. Poza tym nie wiem, czy jest w ogole pojecie bladzic w sensie polskiego kurwic sie. Troche sie uczylem, ale nie az na tyle. W podstawowce nauczycielka bardziej interesowala sie wychodzeniem do pasmnterii do kolezanki podczas lekcjii i puszczala nas samopas w srodku miasta. A ex wife po filologii rosyjskiej nauczyla mnie tylko mowic rosyjskie ľ

:gibss , no niestety masz do czynienia ze specjalistami w tym temacie, więc ciężko będzie. Po prostu się tym nie przejmuj, tutaj mógłbyś nawet poszczególne osoby za rękę złapać i bez cienia żenady powiedzą, że to Twoja ręka, albo nawet jeszcze sami w to uwierzą - więc pewnie bardzo chciałbyś im udowodnić swoje racje, ale nie masz na to najmniejszych szans, bo się nie da Ja się tym przejmuję i widzisz jak to często się kończy

Trolololo

:nevya na szczescie to tylko i az forum. W realu zdarzylo mi sie iles razy, ale coz... buta nie zjesz... bo czysto skorzanych juz malo produkuja...