Dwie godziny zawracania dupy i okazało się, że się dało. Opinia wprowadzona do akt i nawet wyznaczony termin następnej rozprawy. Najważniejsze - opinia może nie taka jak bym sobie życzył ale pozytywna (po mojej myśli)
Dzięki za kciuki
Dzięki za kciuki
--