Wincyj niekompetentnych baranów zatrudnijmy w administracji.
Pisałem kiedyś o śmiesznym wzorze https://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&i=2832773&t=2832773

A dzisiaj mi mówią, że tam był błąd i nie można we wniosku tym wzorem się podpierać. Kurwa "błąd" w kilku akapitach, przykładach itp.
Proszę poprawić wniosek, ofertę i się pierdolić

@Radioactive

Żona pracuje w budżetówce, i z jej relacji wynika, że dzięki temu ile płacą takim szarakom, to jak przychodzi do zatrudnienia to można wybierać między osobą która potrafi czytać i pisać ze zrozumieniem a taką która potrafi obsłużyć worda.

@acecorp dlatego ja jestem za tym, żeby płacić im więcej, ale jakoś to kurwa rozliczać i kontrolować, bo to jest równoległa rzeczywistość

@acecorp pocieszaj się, pracowałem w budżetówce, gdzie robiło się zlecone badania dla korpo
to co przyjeżdżało to w kontekście kompetencji merytorycznych zupełnie się nie umywało, ale tupet i korpohucpa i załatwiactwo opanowane i odpowiednio wynagrodzone

@acecorp "potrafi czytać i pisać... " ale że na raz? I czytać I pisać? I to ze zrozumieniem? To chyba w jakimś wydziale nazw geograficznych, albo urzędzie stanu cywilnego bo nie wierzę, że mają taki wybór np w pisowskim ZOMO

Pracuję na kolei, w biurze, ale w miejscu z którego już widać, że wagon naprawia się młotkiem, a nie komputerem. No i już parę razy miałem wybór między wiedzą człowieka kompetentnego z długoletnim doświadczeniem, ale piszącego na klawiaturze metodą biblijną "szukajcie a znajdziecie", albo świeżakiem zielonym na kolejowe tematy ale biegłym w excelu.
I za każdym razem (a kto trochę na szeroko pojętym PKP pracuje ten wie, że jest to dość specyficzna materia) lepiej sprawdzały się pomysły "starokolejowe" i stopniowe zmiany, a nie "nowokomputerowe" wywracanie wszystkiego do góry nogami. Tak,że ten...

@brood_k
A to powód może być po obu stronach. Ale większy po stronie wywracającego. Jego pomysły niekoniecznie były złe, ale nie dobrane do branży, bo nie uwzględniały inercji systemu w swoich założeniach, który w tym przypadku uśrednia pojedynczy, krótkotrwały impuls, a który odpowiada i rezonuje na ciągłe, o małej amplitudzie, lecz z dużą mocą podawane impulsy.

Specyfika branży. Te które rozwijają się i umierają długo, potrzebują innej stymulacji. Inercja jest też plusem, bo zwiększa przeżywalność. Te które żyją agresywniej, ale i szybciej mogą umrzeć (mają większą konkurencję) muszą szybciej się zbroić. To ma też minusy, bo są bardziej podatne na zmiany "ekosystemu", ale mają szansę zarobić więcej.