Co powinno być na zajęciach z edukacji seksualnej?
Ten człowiek powinien startować na ministra edukacji. I polityki prorodzinnej czy jakoś tak. Właśnie znalazł sposób na rozwiązanie problemu niskiej dzietności. I przy okazji niskiej frekwencji w szkołach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą