< > wszystkie blogi

Pan

9 czerwca 2014
Pan Hilary
Loto, tyro pan Hilary, do dekla mu piere Bo kajś ten boroczek posioł swoje brele. Szuko w galotach, kabot obmacuje, Przewraco szczewiki, psińco znojduje. Bajzel w szranku i w byfyju Tera leci do antryju. "kurde" - woło - "kurde bele! Ktoś mi rombnył moi brele!" Wywraco leżanka i pod niom filuje, Borok sie wnerwio, gnatow już nie czuje. Sztucho w kachloku, kopie w kredynsie, Glaca spocono, caly się trzynsie. Pierońskie brele na amyn kajś wcisnyło Za oknym już downo blank sie sciymniło Do zrzadla oroz zaglondo Hilary- Aż mu po puklu przefurgły ciary. Spoziyro na kichol, po łepie sie puko, Bo znejdly sie brele - te, co tak ich szukoł. Czy to ni ma gańba? - Powiydzcie sami, Mieć brele na nosie a szukać pod ryczkami.
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi