Zombie Walk 2008, 28 czerwca, Warszawa

Dziś więcej anegdot niż zwykle, bo bohatera dzisiejszych anegdot też było troszkę więcej... wagowo.

Jan Stanisławski (1860-1907)
Profesor ASP w Krakowie. Współtwórca Stowarzyszenia Artystów Polskich "Sztuka". Malarz pejzażysta.

Odznaczający się wielką tuszą Jan Stanisławski zwrócił się do dwóch lekarzy, aby poradzili, co ma robić, żeby stracić na wadzę.
Pierwszy kazał mu codziennie rano biegać przez godzinę, drugi zalecił pobyt w Marienbandzie.
- Co więc twoim zdaniem mam robić? - zapytał artysta swego przyjaciela.
- Wiesz, pobiegnij do Marienbadu, wtedy schudniesz na pewno...

***

Pewnego razu występował w Krakowie słynny podówczas pianista Eugen d’Albert. Po odegraniu drugiego numeru pianista wyraźnie zdenerwowany opuścił estradę i długo się nie pokazywał.

Golf staje się coraz popularniejszy w naszym kraju więc żeby być na bieżąco prześledzimy dzisiaj w jakim wózku golfowym wypada się pokazać na polu. To musi być np. coś takiego:

A oto kilkanaście innych przykładów:

Nie organizujemy tej imprezy, ale jest na tyle ciekawa, że przekazujemy info o niej. Być może się skusisz: Chcesz wywołać skandal w centrum stolicy? Czy Twoją ulubioną rozrywką jest wycie do księżyca? Chcesz, żeby z pleców wystawał Ci tasak? Przyjdź na drugi Warszawski Marsz Zombie!

Tak, najgorsze przypuszczenia sprawdziły się.

Już 28 czerwca w sobotę o godzinie 18:00, wszystkie Warszawskie trupy powstaną z grobów i urządzą sobie piknik z przypadkowych przechodniów. I to po raz drugi! A jakie może być Zombie?

Zombie może być seksowne (patrz wyżej):

Zombie może być śmieszne:

Zombie może być podręczne:

Zombie może coś demonstrować:

Wszystko zależy od Twojej fantazji!

A jak to wyglądało w zeszłym roku?

https://www.youtube.com/watch?v=NO5iuHhPbrk

SZCZEGÓŁY

Spotykamy się w sobote 28 czerwca, o 18:00 w małym parku przy metrze centrum, mamy 20 minut na charakteryzację i wyruszamy trasą zaznaczoną na mapce.

Mapka znajduje się tutaj: https://zombie-mapka.prv.pl/

Więc nie czekaj! Weź znajomych, rodzinę, wykop z ziemi dziadka! Taka okazja może się już nie powtórzyć!

Pamiętajmy jednak, iż Zombie też człowiek!

Obowiązują więc pewne zasady

1. "atakujemy" przechodniów którzy reagują pozytywnie na nasz widok - piszcząca dziewczyna, roześmiana grupka młodzieży, osoby oddzielone od nas szybami, ale najwyraźniej zainteresowane. Upierdliwy starszy pan mamroczący coś pod nosem, policjant wyraźnie nie mający ochoty na zabawę - to osoby, które należy zostawić w spokoju

2. unikamy małych dzieci, które mogą nie zrozumieć, że udajemy i zdenerwować rodziców

3. nie niszczymy mienia publicznego, a także nie śmiecimy w trasie i na miejscu charakteryzacji. Nie brudzimy także przechodniów i witryn sklepów

4. jeśli przynosimy ze sobą "broń" w stylu siekiery, noża, szpadla - wszystko musi być gumowe, tekturowe lub zabezpieczone

5. nie wychodzimy na ulice

6. przy przejściach dla pieszych idziemy normalnie, na zielonym świetle, aby nie blokować ulicy

7. nie wychodzimy z roli zombie, cały czas poruszamy się i zachowujemy jak żywy trup (ew. zdjęcia i filmy będą robiły umówione osoby). Nie uśmiechamy się, nie palimy papierosów, nie prowadzimy towarzyskich konwersacji, nie wysyłamy esemesów. Nie czynimy innych rzeczy, których prawdziwym zombie czynić nie uchodzi

8. przebranie nie usprawiedliwia zachowań takich jak kradzież, gwałt i przewracanie samochodów...

9. nie przychodzimy na Zombie Walk pod wpływem alkoholu lub/i narkotyków

Myślisz, że problem Zombie Cię nie dotyczy? A jednak! Jesteśmy prawdziwsi niż sądzisz. Nawet sam prezydent Bush się nas boi!

https://youtube.com/watch?v=IoXgRtDysLY

Zapraszamy na oficjalną stronę projektu: https://www.zombie-walk.prv.pl , gdzie czeka Cię jeszcze więcej porad, masa zdjęć i filmów.

Żywy trupie! Liczymy na Ciebie!

PS. Szaffa Joe Monstera czeka na fotki z marszu, jeśli tam będziesz i potem wrzucisz nam swoje fotki to masz szansę na tytuł reportera JM i konto na zawsze! Otrzymają je 1 lub 2 osoby.