Szukaj Pokaż menu

Lekcja Włoskiego

11 645  
2   3  
Słucham ostatnio na okrągło kawałek nowego zespołu o nieco mylącej nazwie "Kobiety" (doliczyłem się jak dotąd jednej w składzie, więc powinien się nazywać raczej Kobieta, no nie?). Ten kawałek to "Marcello", no i w tym tekście doszukałem się paru wtrąceń z włoskiego np. "Amore Si si". Nie do końca wiem co to znaczy sisi, tak mówią małe dzieci jak im się chce siusiu, albo po już po fakcie. Po to żeby się upewnić, że to nie jest piosenka o sikaniu - zapuściłem sobie lekcję włoskiego w wykonaniu Monty Pythonów...

Monthy Python: Skeczu z papugą nie będzie?

14 969  
8   4  
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Niedawno telewizja uszczęśliwiła nas emisją filmu "Skeczu z papugą nie będzie" wyborem skeczy z serialu "Latający Cyrk Monthy Pythona" w postaci filmu długometrażowego. Miał on przypomnieć nam najlepsze skecze. Oczywiście jest to zadanie niemożliwe, gdyż jak powszechnie wiadomo najlepsze są wszystkie skecze Pythonów, i na pewno nie mogą zmieścić się w jednym filmie. Wśród pominiętych skeczy znalazł się skecz o papudze, o czym dowiadujemy się już z tytułu filmu. Dlatego u nas ten oto skecz.

Monthy Python: W zakładzie pogrzebowym

11 775  
4   12  
Odgrzebałem gdzieś u siebie w przepastnym dysku jakiś długaśny plik z dziwną mazwą. Wiedziony dziwnym przeczuciem otworzyłem go i... okazało się, że to skecze Monty Python'a! Skończyło się na tym, że czytałem to przez pół godziny i umierałem ze śmiechu. Oni-są-nieśmiertelni, a dyć to już ponad 30 lat po Latającym Cyrku. Jak mawia mój kolega grafficiarz "diz kik ass!!!". Oto i prezent dla was skecz "W zakładzie pogrzebowym", jak zwykle obrazoburczy ;).
THE UNDERTAKER'S SKETCH Episode 26 of series 2 From "Monty Python's Flying Circus"
Translated by Tomasz Beksinski


Facetem w skeczu był John Cleese a trumniarzem Terry Jones, Fredem Terry Gilliam

Facet wchodzi do zakładu pogrzebowego.
Facet: Dzień dobry.
Trumniarz: Czym mogę służyć ?
Facet: Mogłby mi pan pomóc? Moja matka właśnie umarła.
Trumniarz: Oczywiście, przecież zajmujemy się sztywniakami.
Facet: Co?
Trumniarz: Możemy zrobić trzy rzeczy: spalić ją, pogrzebać albo wyrzucić.
Facet: Wyrzucić?
Trumniarz: Do Tamizy.
Facet: Co?
Trumniarz: Lubił ja pan?
Facet: Tak.
Trumniarz: W takim razie jej nie wyrzucimy. Co pan woli - pogrzebać ją czy spalić?
Facet: A co pan poleca?
Trumniarz: Oba sposoby są paskudne. Jeśli ja spalimy, ogarną ja płomienie i zacznie skwierczeć, co może ją trochę przerazić, jeśli nie jest całkiem martwa. Ale to szybki sposob. Dostanie pan garść popiołu i będzie udawał, że to jej prochy. A jeśli ją pogrzebiemy, zaczną ją zjadać paskudne robaki. I jak powiedziałem, może ją to przerazić, jeśli nie jest całkiem martwa.
Facet: Rozumiem. Ale ona ma pewno nie żyje.
Trumniarz: Gdzie ją pan ma?
Facet: W worku.
Trumniarz: Moge zerknac? (zagląda) Młodo wygląda.
Facet: Tak, umarła młodo.
Trumniarz: (do pomocnika) Fred!
Fred: Tak?
Trumniarz: Chyba mamy coś do żarcia!
Facet: Co takiego? Proponuje pan zjeść moją matkę?
Trumniarz: Tak. Ale nie na surowo.
Facet: Co?
Trumniarz: Zrobimy z niej pieczeń z frytkami, brokułami i sosem chrzanowym.
Facet: Właściwie to jestem trochę głodny.
Trumniarz: Świetnie!
Facet: Z pasternakiem?
Trumniarz: Fred, skocz po pasternak!
Facet: Wie pan, mam jednak opory.
Trumniarz: Coś panu powiem. Zjemy ją, a jeśli pan potem bedzie miał poczucie winy, wykopiemy grob, a pan do niego zwymiotuje.

Koniec
4
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Monthy Python: Skeczu z papugą nie będzie?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Monthy Python: Skeczu z papugą nie będzie?
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą