W 1964 r. matka Larry'ego Kunkela podarowała mu na Boże Narodzenie parę spodni. Larry szybko odkrył, że zimą (a zimy w Minnesocie są naprawdę mroźne) spodnie zamarzają na kołek. Dlatego w następne Boże Narodzenie zawinął je w papier prezentowy i wysłał do swego szwagra, Roya Collette. I tak zaczęła się piękna przygoda...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą