Dla jednych samochód to tylko środek do przemieszczenia się z jednego miejsca w drugie. Dla innych - sens życia i śmiertelnie poważne hobby. A oto 10 związanych z motoryzacją światowych rekordów Guinnessa, które zaciekawią zarówno tych, którzy już Lamborghini jeździli, jak i tych, dla których zakup pierwszego samochodu to wciąż odległa przyszłość.
Mniejsze spalanie, większy bagażnik, więcej elektroniki... Rekordy można bić na różnych polach, ale dla wielu miłośników motoryzacji tak naprawdę liczy się jeden, najbardziej prestiżowy. Obecnie najszybszym samochodem świata jest Hennessey Venom GT, który pobił rekord Bugatti Veyron aż o... 1 km/h. Zatem prędkość maksymalna obecnie najszybszego seryjnie produkowanego samochodu świata to 435,31 km/h.
13,63 sekundy - tyle według Księgi rekordów Guinnessa zajmuje najszybszemu samochodowi świata przyspieszenie od 0 do 300 km/h. W rzeczywistości Hennessey Venom GT może być nawet szybszy. Podczas próby bicia rekordu pierwsze podejście 0-300 km/h zajęło 13,18 s, drugie 14,08, ale rekord uśredniono. Hennessey Venom GT ma 7-litrowy silnik V8 o mocy 1244 koni mechanicznych.
A jak szybki jest najszybszy zepsuty samochód świata? Tego jeszcze nie sprawdzono. Ale rekord w pchaniu samochodu na jedną milę należy do pewnego Hindusa. Konda Sahadev w lutym 2011 roku przepchnął swoją zepsutą Tatę Winger na odległość 1,61 kilometra w 11 min 39 s. Wymogiem rekordu było, żeby samochód ważył co najmniej 1 880 kilogramów. Tata Winger Shandeva ważył(a) aż 2,7 tony.
Każdy, kto sam zmienia koła na letnie czy zimowe, wie, że to parszywe zajęcie. Jednak niekończące się kolejki do zakładów wulkanizacyjnych za każdym razem przekonują śmiałków do podjęcia wyzwania. A w ile czasu zmieniają koła profesjonaliści? Ci najszybsi - z Papenburger Automotive Service w Niemczech - na zmianę kompletu kół potrzebują 1 minuty i 33 sekund. To oczywiście dłużej od sztabów serwisowych Formuły 1, ale w przypadku samochodów osobowych - to rekord świata.
Największy parking świata znajduje się przy West Edmonton Mall, centrum handlowym w Albercie, w Kanadzie. Może pomieścić nawet 20 tysięcy samochodów. Na wypadek, gdyby jednak miejsca miało kiedykolwiek zabraknąć, trwają prace nad rozbudową parkingu o kolejne 10 tysięcy miejsc. To się ekologom nie spodoba...
Największe palenie gumy odbyło się 7 grudnia 2012 roku na Łotwie niedaleko Rygi. Tzw. bączki kręciło jednocześnie 115 samochodów, ale "tylko" 107 zgodnie z określonymi zasadami i to właśnie ta liczba - 107 samochodów - trafiła do Księgi rekordów Guinnessa.
Największe - skoro dzisiaj w większości o rozmiarach - logo ma... Subaru. To zasługa Rosjan, a dokładniej rosyjskiego klubu miłośników japońskiej marki, Subaru Team. We wrześniu 2012 roku 1251 samochodów spod znaku plejad pojawiło się na moskiewskim lotnisku Tuszyno i uformowało największe na świecie motoryzacyjne logo.
Najwięcej samochodów posiadają mieszkańcy Luksemburga - na każde 1000 osób przypada tam 647 aut. Na drugim miejscu znalazła się Islandia, na trzecim Nowa Zelandia. Tuż za podium uplasowali się Włosi. Dla porównania w Polsce jest średnio 486 samochodów na 1000 mieszkańców.
Żeby nie było zbyt wesoło - gdzie są samochody, tam są wypadki, jak powiedziałaby pewna pani wicepremier. Jednak nie ma tego złego, co by na gorsze nie wyszło. Donald Campbell miał pobić rekord prędkości w 1960 roku. W tym celu rozpędził się do 579 km/h... i stracił panowanie nad pojazdem. Według Księgi rekordów Guinnessa był to "najszybszy nieśmiertelny wypadek w historii".
Tytuł posiadacza najdłuższego (samochodu, rzecz jasna) należy się Jayowi Ohrbergowi z Burbank w Kalifornii. Należąca do niego limuzyna ma 30,5 metra długości i skromne... 26 kół. Na jej pokładzie znajduje się basen i pełnowymiarowe wodne łóżko. Najdłuższy samochód świata powstał głównie z myślą o występach w hollywoodzkich filmach. Rekord pojawił się niejako przy okazji.
Źródła: 1,
2,
3
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą