Rosjanie obchodzili 23 lutego Dzień Obrońcy Ojczyzny, święto, które teraz jest bardziej znane jako Dzień Mężczyzny. Jakie prezenty z tej okazji dostali nasi wschodni sąsiedzi?
Wiele kobiet uznało, że dawanie zapakowanych skarpet jest zbyt mainstreamowe, więc powołały do życia skarpetkowe bukiety. Oto jak się robi pojedynczy "kwiatek":
Sprzedawcy co roku przekonują, że faceci mają proste potrzeby i typowemu przedstawicielowi płci brzydkiej zawsze spodoba się zabawny zegarek (na zdjęciu powyżej "wywiad wojskowy" i "prawdziwy pułkownik") albo... koszulka podkreślająca jaki to męski jest jej właściciel:
"Oczywiście nie jestem szamanem, ale mogę walnąć w bęben" (innymi słowy: dać po łbie).
Rękawiczki można zastąpić gaciami na rękę... A o to, żeby było ciepło w nogi zadbają... kapcie T-34:
Skoro już mowa o cieple, warto zadbać o pozostałe części ciała. Pomysł niezły, ale wykonanie...:
Niektórzy nieszczęśnicy dostali od swoich partnerek pompkę do spodni...
Słuchawki w kształcie ucha
Dmuchany karabin maszynowy
Ten oto szczery prezent dla swoich tatusiów wykonały dzieci, zapewne na zajęciach z plastyki. Po chwili zastanawiania się co przedstawiają owe figurki, doszedłem do wniosku, że chyba miały to być armaty.
Są na tej planecie mężczyźni, którym się po prostu udało. Taki osobnik dostaje np. przepyszny stek...
Zdalnie sterowane Lamborghini
Najmilej 23 lutego będą wspominać pracownicy pewnego biura, których spotkała w pracy niespodzianka przedstawiona na zdjęciu powyżej.
A co Ty byś chciał dostać na Dzień Mężczyzny?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą