Więźniowie hormonów wiedzą, że są dni w miesiącu, kiedy mężczyzna otwierając usta naraża się na większe bądź mniejsze niebezpieczeństwo.
Panowie: Wasze życie jest w Waszych rękach! NIEBEZPIECZNIE: Co jest na obiad?
BEZPIECZNIEJ: Czy mogę Ci pomóc z obiadem?
BEZPIECZNIE: Dokąd dziś wyjdziemy na obiad?
NAJBEZPIECZNIEJ: Zjedz kawałek czekolady.
NIEBEZPIECZNIE: Zamierzasz to włożyć?
BEZPIECZNIEJ: Ojej, wyglądasz dobrze w brązowym.
BEZPIECZNIE: Super! Ale laska z Ciebie!
NAJBEZPIECZNIEJ: Zjedz kawałek czekolady.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą