Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Ucz się języków obcych!

34 084  
165   12  
Wiadomo nie od dziś, że warto uczyć się języków. A to czasem zdarza się wyjechać, a to do nas przyjadą... Taka wiedza przydaje się w życiu. Angielskiego czy niemieckiego uczycie się w szkole. Dziś na JM coś, czego w szkole się nie nauczycie. Wierzcie nam, to też może się Wam przydać!

Weźmy na warsztat następujące zwroty:
1. Fortepian na kipiszu przyciął buzałę wkitraną w szkit blatu.

2. Śmiga pies ze skowyrem i haukacz.

3. Jaremu nie podchodzi grablem przekręcać, ale jak ganczają że taki mikry, to ludzie mózgują, że farmazonem jedzie.

4. Deczko rudego skitrałem pod pokładem, a moja jarecka Gruzinka, wali na skowernie i mnie chla.

5. Mąciciel luknął na mnie spod dekla i dał se siana, bo ściął buraka wydziarganego pod lewym lipem.




Tłumaczenie:
1. Strażnicy podczas przeszukania celi znaleźli grzałkę z żyletek schowaną w nodze stołowej.

2. Idzie policjant z psem i adwokat.

3. Stary nie chciałby za to bić, ale jak mówią, że nie wyglada na mocnego to gitowcy myślą, że żartuje.

4. Trochę złota schowałem pod podłogą, a moja matka, stara prostytutka, idzie na komisariat i na mnie donosi.

5. Przywódca git-ludzi spojrzał ma mnie spode łba i dał spokój bo zauważył serduszko wytatuowane pod lewym okiem.


... i byś nigdy nie musiał korzystać z grypsery, nawet dla szpanu przed kolegami z celi :)


Oglądany: 34084x | Komentarzy: 12 | Okejek: 165 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało