Tiki pisze: "Mój znajomy ma dość sporą kolekcję LEGO i postanowiliśmy, że zamiast iść "na miasto" albo znów oglądać jakiś film przy piwie to może zbudujemy coś z klocków. Najpierw każdy chciał budować coś sobie, ale kiedy zacząłem budować ten krzyż to znajomi się w końcu dołączyli i w czwórkę zbudowaliśmy coś większego. Potem doszły jeszcze transparenty..."
W dziedzinie "mistrzów" parkowania widzieliśmy już wiele, ale właścicielce (informacje niepotwierdzone, ale istnieje duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że to była kobieta) tego samochodu udało się nas zaskoczyć...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą