Kojarzycie takie ujęcie z reklamy jedzenia (tutaj hamburgera), kiedy poszczególne składniki spadają lądując jeden na drugim i tworząc smakowitą kanapkę? Większość z nich jest tworzona przy pomocy komputerowych efektów specjalnych... właśnie, większość. Ale nie ta.
Tak, panowie, jesteśmy nic nieznaczącymi mikroelementami tego globu, stłamszonymi przez okrutne społeczeństwo kobiet, każące nam sikać na siedząco, kupować sobie kwiaty i tyranią zmuszające nas do brania udziału w protestach. A jak im się zachce seksu, to nie ma zmiłuj...
To nie są przeróbki w Photoshopie. Po prostu Pablo Aurrecochea ma nieco dziwny gust, jeśli chodzi o stroje, w których występuje na boisku. Prawdopodobnie jest najbardziej ekstrawaganckim bramkarzem na świecie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą