Szukaj Pokaż menu

Co by było, gdyby to nie Cameron stworzył "Avatara"?

146 072  
1015   67  
„Avatar” od dłuższego czasu króluje w światowych box office'ach. Czy uważacie, że James Cameron był reżyserem stworzonym do nakręcenia tego właśnie filmu? A co gdyby „Avatara” stworzył ktoś inny? Zróbmy zatem małą symulację.

Woody Allen

– Jake Sully (w tej roli sam Allen) to neurotyczny, niespełniony pisarz żydowskiego pochodzenia, który zostaje siłą wcielony do armii. Trafia na Pandorę, gdzie poznaje tajemniczą i uwodzicielską Neytiri. Do końca filmu bohater spaceruje po lesie z seksowną przedstawicielką rasy Na'vi i opowiada jej o swoich nieudanych relacjach z kobietami, traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa i swej potężnej kolekcji "świerszczyków".

Bałwany dookoła świata

62 364  
362   23  
Co prawda w temacie robienia bałwanów modniejsze ostatnio jest robienie śnieżnych rzeźb penisów, ale jednak duch kreatywności na globie ziemskim nie ginie i czasem można spotkać niesamowitości.
Kliknij i zobacz więcej!

Niesamowici nauczyciele XIX - Ostrów Wlkp., Poznań, Pomorze

48 942  
162   4  
Klikaj!I kolejna już część nauczycielskich gwiazd. Zapraszam do kolejnej lektury przemyśleń, niedopowiedzeń i złotych myśli..

Technikum nr 1 - Ostrów Wlkp Pan Oskar - matematyka

Kolega podchodzi do tablicy, robi zadanie z funkcjami, ma opisać własności. Zaczął pisać słownie, zamiast symbolami, a nauczyciel:
- Wiesz, w ostateczności własności funkcji można również opisać w formie wypracowania.

- Kto chce zgłosić nieprzygotowanie? Nikt? No to.... Wyciągnijcie karteczki... Lub jak ktoś ma zeszyt, to może temat do zeszytu zapisać.

pani Danuta - programowanie

Kolega się spóźnił na lekcję i mówi:
- Przepraszam, autobus się spóźnił...
- A to nie mogłeś wcześniej na niego wyjść?

Pan S. - angielski

Usunięte ma prośbę Huberta Grabowskiego, który NIE JEST autorem maila z tekstami nauczycieli z tej szkoły i został niesłusznie posądzony. Trzymaj się Hubert i powodzenia, mam nadzieję, że zarzuty Tobie stawiane zostaną cofnięte i choć usłyszysz głupie "Przepraszam".

I niech Pan pamięta:

Jeśli potrafisz śmiać się z samego siebie, to najlepszy dowód, że masz poczucie humoru.

Molier

Pani vice - WOK

- Ale wy śmierdzicie. Nie możecie przynajmniej raz się wykąpać?

- Wesołych świąt... i wykorzystajcie tę przerwę na to, aby się porządnie umyć, albo w ogóle umyć.

- Ręce spod ławki... Nie wiem co tam robisz, ale to na pewno jest obrzydliwe.

Kolega rozkręcił długopis i się nim bawi:
- Nie baw się tym czymś. Kawę mielić to sobie możesz w domu, jak nie kupujesz rozdrobnionej. (rozkręcony długopis miał rączkę jak mielnik).

- A ty co? Myślisz, że sobie założysz na szyję te koraliki i wszystko możesz? (o słuchawkach)

- I tak to się kończy jak nie spuszcza się deski. (po rozmowie o czyjejś śmierci)

- A... Koledzy mają po lekcji basen. Pierwszy kontakt z wodą?

- (przegląda referaty) A to kogo? Architektura Asyryjska? Jaki ksiądz ochrzcił kogoś takim imieniem?

- Mówię wam... Śmierdząca sprawa. A w waszej klasie możecie sobie to brać dosłownie.

- Na nazwisko kolegi reagujesz, jakbyś zaraz miał eksplodować czy coś.

- Masz ładny sweter... mama ci kupiła ten mundurek czy uszyła ręcznie?

Pan Ł. - fizyka

- Ten podręcznik jest idiotyczny. Chyba robiły go jakieś niedoroby.

N: Wiesz, trzeba używać takiego narządu, który masz na szyi.
K: Ale o co chodzi?
N: No co masz nas szyi?
K: No... No nic nie mam na szyi.
N: I w tym właśnie tkwi problem.

- Dobra, teraz nauczę was w czasie jednej lekcji tego, czego uczyliście się przez całe gimnazjum. Niezła jazda, co?

* * * * *

Pani G., nauczycielka matematyki w 7 LO w Poznaniu.

- Limes... limes, tak jak limonka, tylko przez s.

- (koledzy zapalili sobie podgrzewacz i postawili go na ławce) - Jak chcecie sobie coś świętować, to idźcie na cmentarz.

- Kto nie chce mieć zadania domowego niech se jedzie na lekcji.

- Gdzie ja mam punkt g?

- Chciałabym, żeby ktoś podszedł.. (nikt się nie zgłasza) To ja podejdę wobec tego.

- Zapiszcie sobie na kolorowo z boku ołówkiem.

- Dwa razy raz i drugi raz tak samo.

- Dzielomian.

- Dyskutuj przodem.

-(pierwsza lekcja, czysta tablica) Proszę o zmazanie tablicy...

* * * * *

Na Pomorzu. Wypowiedzi profesora:

- Ja wiem więcej niż wszytko.

- Kolega z przewagą białego na torsie zostawi swoje kończyny dolne.

- Słuchamy ciszy.

- Wyjmijmy nośniki celulozowe i zapodajmy sobie wszystko myjący wzór, a więc drukujmy.

Spisywali: Djhubertusdgw @, Dzikiwonsz92 @, Patryk108@.

A czy Ty także masz tak barwnego nauczyciela w szkole, opisywanego na forach i wśród uczniów? Podziel się tą wiadomością ze mną. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz nauczyciel. Pamiętaj, by opisać więcej niż cztery celne uwagi i opowieści nauczyciela. Znaczek @ za nickiem oznacza osobę niezarejestrowaną w serwisie Joe Monster.

 

162
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Bałwany dookoła świata
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Mały budowniczy
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą